Płać bezpiecznie za pomocą PayPal
141,71 zł
179,00 zł
734,55 zł
117,86 zł
32,95 zł
65,36 zł
98,23 zł
25,07 zł
183,18 zł
580,58 zł
351,28 zł
980,00 zł
98,40 zł
309,45 zł
David Brown 900, oznaczony roboczo VAD5, pojawił się na deskach kreślarskich w 1954 roku. Miała to być zupełnie nowa konstrukcja. Zastosowano w nim hydrauliczną funkcję kontroli poślizgu kół przy dużych obciążeniach, oraz hydrauliczną kontrolę głębokości narzędzi. Model 900 otrzymał dwuzakresową skrzynię biegów, dającą łącznie 6 biegów do przodu i 2 biegi wsteczne, do nowości należały niezależne hamulce nożne.
Oferował naprawdę dobry stosunek jakości do ceny. Szczególnie, gdy okazało się, że jego cena fabryczna była niższa o 42 funty od starszego modelu 30D. W 1959 roku zastąpił go David Brown 950. Ulepszony traktor, dzięki zmodyfikowanemu układowi wtryskowemu dostarczał o 2,5KM większą moc. Posiadał nowego typu układ kierowniczy, który cechował się lekką pracą i małym promieniem skrętu. Opcjonalnie mógł tez zostać wyposażony we wspomaganie. Posiadał pełne oświetlenie drogowe i polowe, regulowaną skokowo szerokość przednich i tylnych kół w zakresie od 52" do 76", oraz wreszcie wygodne siedzenie kierowcy.
David Brown 950 Implematic, był pod wieloma względami innowacją, ponieważ postanowiono dzięki niemu rozwiązać problem, z którym borykali się rolnicy od czasu, gdy w latach 30-tych pojawił się trzypunktowy podnośnik. Przez długi czas producenci byli podzieleni co do tego, w jaki sposób należy kontrolować głębokość roboczą osprzętu, niektórzy używali kół kopiujących, podczas gdy inni stosowali automatyczną kontrole. Generalnie ciągniki były przeznaczone do obsługi jednego typu sprzętu, ale nie obu. Aby obsługiwać narzędzia bez kół kopiujących, Brown stosował układ, w którym górne cięgło wyposażono w sprężynę. Gdy siły działające na nią powodowały jej ugięcie, następowało uruchomienie za pomocą linki Bowdena, zaworu hydraulicznego. Ta prosta, automatyczna regulacja narzędzia, była niejako modyfikacją omijającą patent Fergusona, z tą istotną różnicą, że posiadała możliwość wyłączenia, gdy ciągnik używał osprzętu z kołami kopiującymi. Wówczas zawór pozostawał ustawiony w pozycji otwartej (pływającej).
W 1961 roku w ofercie pojawiły się ciągniki typu 950V oraz 950W. Miały one zwiększony prześwit oraz dwubiegowy wał odbioru mocy, który pracował z prędkościami 540 lub 1000 obr/min. W październiku 1961 roku, dołączył kolejny model 990, który w okazał się jednym z najlepszych ciągników jakie kiedykolwiek wypuszczono z fabryki w Meltham Mills. Był to ciągnik bardzo podobny do 950, ale posiadał nowy silnik, wzmocnione sprzęgło oraz masywniejsze odlewy korpusów.